Autor |
Wiadomość |
<
Eseje
~
Czy Fani Iron Maiden stanowią wspólnotę?
|
|
Wysłany:
Nie 2:23, 11 Lut 2007
|
|
|
|
Zadaję to pytanie jak najbardziej poważnie i pragnę otrzymać poważną odpowiedź. Jak zadałem to pytanie na *inne forum o Iron Maiden* spotkałem się z samymi ironicznymi i złośliwymi odpowiedziami w stylu "Jak widze gościa w koszulce Maiden na ulicy to rzucam się mu na ramiona i razem idziemy do piwnicy śpiewać Fear of the Dark" ...ale ja chce naprawde szczerej odpowiedzi.
Ja zawsze uważałem Iron Maiden za zespół ,którego fani są jakby rodziną, nie wiem tak mi się wydawało,sądząc po żywiołowych reakcjach na koncertach .Poza tym uwazałem że to że osoby szalejące na punkcie jednej rzeczy, w tym wypadku zespołu muzycznego ,tworzą pewną więż, wydawała mi się właśnie ona tak silna u Maiden..dlaczego tak to sobe ubzdurałem? nie wiem, może dlatego że chciałbym by tak było,a może dlatego że Iron Maiden wydawał mi się zespołem ,który jak żaden szanuje fanów ,może przez symbol Eddiego na koszulce ,jeden z najpopularniejszych w muzyce rockowej, który wyróżnia fanów Iron Maiden na całym świecie.
Po tym jak sam robiłem zloty i ich czasami żałosnej frekwencji i ogólnie opiniach ludzi z którymi rozmawiałem ,też na forach te moje wyobrażenie zostało bardzo nadszarpnięte, ale do końca się go nie wyzbyłem i mam nadzieję że kiedyś naprawdę doświadczę czegoś takiego, co pozwoli mi na nowo w to uwierzyć. Mam nadzieję ,że osób ,dla których Iron Maiden znaczy coś więcej niż tylko kolejny lubiany zespół muzyczny, jest jak najwięcej ,bo zawsze gdy spotykam kogoś takiego, poprostu dodaję to siły do dalszego pięlęgnowania mojej największej pasji ,nie tylko muzycznej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:50, 11 Lut 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
W sumie tak
Każde hobby łączy - maiden nie jest wyjątkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:54, 11 Lut 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
Cóż... miałem nieprzyjemność chodzić do szkoły z facetem, który uważał Maiden za swój ulubiony zespół, był jednak niesamowicie niesympatyczny i gburowaty. Ciągle obrażał się bez jakiegokolwiek powodu... Niestety, nie wszyscy fani Ironów są tak mili i uczynni jak WY!!! Poza tym można spotkać wielu ludzi, którzy za najlersze zespoły uważają Maiden, Metallice, do tego Nirvane, Korna, czy Kredki. Innych grup nie słuchają, poniewaz poprostu ich nie znają...
Ja postawiłbym sprawę inaczej: WSZYSCY ZAKOCHANI W HEAVY METALU LUDZIE SĄ RODZINĄ!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:32, 11 Lut 2007
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
wiesz krzys to nie takie proste...
Wiesz zawsze na koncertach czy imprezach sie kazdemu tak wydaje ze ludzie to wielka rodzina ale wystarczy byc tylko na tym spotkaniu a sie widzi ze to takie s;lodkie nie jest.Poprostu z muza tak jak z zyciem sa ludzie i taborety..Wiekszosc fanow maiden ktorych znam to sa straszne pozery i debile ,gruboskorni maniacy co mysla ze sa czlonkami kapeli albo najwazniejszym i najmadrzejszym fanem. Zadko kiedy poza terenem koncertu czy zlotu fani sie lubia ,z obserwacji dlugoletniej to moge stwierdzic. Sa ludzie co i bez maiden sie by zaprzyjaznili i im do tego zespol nie byl potrzebny. sam widzisz ze bajeczka wielka rodzina fanow maiden to wielka fata morgana na okres zabawy.... Jesli myslales ze jest inaczej i ze zycie poswiecisz armi fanow to zal mi ciebie...Zespol to zespol poprostu hobby pasja..a zycie to zycie i nie zawsze trzeba sie lubic kochac i szanowac samj dobrze wiesz jak to jest ...
Ja sie ciesze ze nasza paczka to normalni ludzie na codzine co tylko maiden nie zyja co sa normalni.,maja swoje zycie .Bo gdyby tylko sie gadalo o maiden to bysmy sie soba znudzili po pierwszym spotkaniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:27, 11 Lut 2007
|
|
|
|
No ale sama pisałaś na forum Hard-Rocka Amerykanskiego o rodzinie hard-rockowej, a tam tez na tym forum jest tyle sprzeczek, że może tamto to jest bajeczka...widzisz ale człowiek jednak zachowuje się zazwyczaj uczuciowo i nie myśli realistycznie, ma do tego prawo poprostu.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:40, 11 Lut 2007
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
forum hardrockowe to sa moi prywatni przyjaciele z ktorymi od kupy lat sie znam i dlatego nazywamy sie rodzina bo przy okazji jest tam pare osob z mojej rodziny heheeh..ale nie jest zwiazane nazewnictwo z tym ze to hard rock hehe chlopie czy ty trzezwy jestes myslisz ze ludzie sie lacza w jakies armie i zbawiaja swiat czy cos ..sa przyjaciele ktorych jak rodzine sie traktuje wiekszosc ludzi na tamtym forum to nie poznalo sie na nim tylko w innych okolicznosciach i razem stworzylismy tamte forum ale to wymagalo kupe lat znajomosci jedyne prawdziwa wspolnosc moze byc jak ludzie sie przyjaznia na stopniu prywatnym poza nie tylko zyja muzyka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:02, 22 Mar 2008
|
|
|
|
Cześć Nomad. Wpadłem tu przez przypadek i poczytałem sobie trochę te "eseje" jak to nazywasz. Widzę, że nadal usiłujesz zadawać pytania na które ludzie już dawno znają odpowiedź. Choćby w tym temacie: "Czy Fani Iron Maiden stanowią wspólnotę?" A po co o tym gadać. Przecież to jest oczywiste.
- tak, bo gdyby nie to nie siedzieliby na wspólnych forach, nie jeździli razem na koncerty i nie wymieniali się bootlegami.
- nie, bo nie bo ja np. nie identyfikuję się z każdym przygłupawym chujkiem tylko dlatego, ze słucha Iron Maiden.
Proste, że dobieramy sobie na kumpli ludzi według podobieństw poglądów, upodobań, sympatii i innych szerokopojętych kryteriów składających się na całokształt wyobrażenia o drugim człowieku.
Muzyka jest tylko jakimś punktem zaczepienia. Jednym z wielu.
Wspólne zainteresowanie muzyczne to dużo ale nie sprawia, że ludzie stają się wspólnotą. To sprawiają sami ludzie swoimi zachowaniami w mnogich sytuacjach. Muzyka jest tylko drobną cząstką mogącą zbliżyć ludzi do siebie. O czym tu więc kurwa dyskutować, skoro sprawa jest prostrza od budowy cepa.
Nomad. Twoje gadanie o niczym można porównać do człowieka, który w kółko pierdoli ludziom o tym, że krew jest czerwona. Tylko znikomy procent ludzkości tego nie wie....do pierwszego skaleczenia.
Pozdrawiam
Znajomy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:05, 22 Mar 2008
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
nie ma to jak odkopywać temat sprzed roku
nie znam Cię, zarejestruj się ,a nie pisz jako gość, bo to zwykłe tchórzostwo ,zabawne też że ja nie nazwałem tych tematów esejami
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hills Runner dnia Sob 17:06, 22 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:58, 22 Mar 2008
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
Właśnie! Można wiedzieć, z kim mamy przyjemność???
W sumie, to Krzysztof pisywał na wielu forach (w tym FaNUFf NiRvaNy ), więc znajomych ma sporo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 1:31, 23 Mar 2008
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
po stylu pisma i zwróceniu akcentu na bootlegi, domyślam się kto to jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 1:43, 23 Mar 2008
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
A z jakiego forum???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 2:06, 23 Mar 2008
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
z Saanktuarium (kiedyś) i z Blood Brothers, ale ja nie mogę tak dociekać, wolałbym się upewnić ,tak czy inaczej bootlegowców to ja dużo nie spotkałem, więc wybór jest bardzo zawężony
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hills Runner dnia Nie 2:07, 23 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 9:42, 23 Mar 2008
|
|
|
|
I tu się mylicie. Wiem o kogo Wam chodzi ale jesteście w błędzie.
|
|
|
|
|
|