Autor |
Wiadomość |
<
Iron Maiden
~
Offtopownia Maidenowa
|
|
Wysłany:
Pią 21:31, 07 Wrz 2018
|
|
|
Public Enema #1

|
|
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426
|
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 17:19, 23 Mar 2019
|
|
|
Prisoner

|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Trasa Legacy of The Beast była bardzo dobra, ale nie oszukujmy się, że dzięki tylko kilku utworom. Gdyby Ironi mieli normalne sety to takiego Icarusa i Clansmana już dawno byśmy słyszeli, może nawet nie raz. Obawiam się, że na następnej trasie albumowej wszystko wróci do normy z setlistą. Sam album to będzie pewnie jeszcze bardziej progresywne Book of Souls. Oni już z tego stylu nigdy nie zawrócą. Mam w ogóle wątpliwości czy ten album jest potrzebny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:30, 31 Mar 2019
|
|
|
Administrator (czuj respekt)

|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
ja tam kurwa book of souls łykam w całości, poże poza empire
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 18:52, 31 Mar 2019
|
|
|
Prisoner

|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Book of Souls to płyta dobra, momentami bardzo dobra. Tylko, że od Iron Maiden wymaga się więcej.
Empire w sumie ostatnio odkryłem na nowo, trzeba przyznać, że jest ten klimat Accidenta/Chemicala. Nie chciałbym by szli w tą stronę na następnym albumie, ale sam utwór godny szacunku i z pięknymi momentami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:12, 31 Mar 2019
|
|
|
Administrator (czuj respekt)

|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
nudny i na siłę przekombinowany, na kilometr śmierdzi dickinsonem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:17, 31 Mar 2019
|
|
|
Prisoner

|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Ostatnio sobie puściłem na słuchawkach 4 razy pod rząd no i coś tam z tego utworu wyniosłem. Myślę, że problem leży w panu producencie, którzy strasznie niszczy ich brzmienie. Ten gość pozbawia fanów sporej części przyjemności z słuchania płyt. Piszę o tym od wielu lat. Z drugiej strony tacy producenci jak Sneap czy Roy Z dla Steve'a pewnie byliby zbyt nowocześni. Empire to taki utwór gdzie decydują smaczki, czyli produkcja ma bardzo duże znaczenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nomad dnia Nie 20:17, 31 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|