Heroes 3

Prisoner

Rafała mało nie zabiła, jak wparadował do mnie tak późno, tym bardziej was Very Happy

Administrator (czuj respekt)

Prisoner

Nie da się, już od końca gimnazjum próbuję, i tak nie śpi Laughing

Administrator (czuj respekt)

Prisoner

Se ne da. Moja mam jest na to za cwana, poza tym nie mam kompa w pokoju.

Administrator (czuj respekt)

To po cichutku przeniesiemy Rolling Eyes

Prisoner

Mam drzwi pancerne, nie wpuszczę :]

Administrator (czuj respekt)

Mam kumpla spawacza - wpuścisz.

Administrator (czuj respekt)

[link widoczny dla zalogowanych]
Sesja Tura i Hażyda... Very Happy

Prisoner

Administrator (czuj respekt)

Dodam jeszcze, że to JA jestem IVOR! Very Happy

Moderator (czuj respekt)

Farta jebanego miałeś* ! Ale tak czy owak - świetna walka !

*chodzi o to jak mi sie palec omsknął przy ruchu arcydiabłów <ściana>

Administrator (czuj respekt)

Prowler

IVAR! Zaraza jedna! Hażyd jak mogłeś?

Prisoner

Prawie jak Ivar Laughing

Administrator (czuj respekt)

Prowler

IVAR!

Administrator (czuj respekt)

Prowler

Jebany Ivar!

Prisoner

polecą głowy, huhu Wink

Public Enema #1

eh, pamiętam jeszcze stare dobre czasy kiedy zaczynałem grać w heroesów... wciąż mam przed oczami scenę, jak brat kumpeli siostry grał turę w heroes 1. to było coś. potem u kuzyna zagrywaliśmy się w trójkę "dwójką". Zajebiste mapy tworzyłem(przynajmniej wtedy wydawały się zajebiste). Potem wyszła trójka i pomyślałem- to będzie kał, niegodny jedynego prawdziwego heroesa 2. a potem zacząłem grać... po paru latach zobaczyłem dwójkę, pamiętałem jak mi się poodobało i odpaliłem. patrzę, wracają wspomnienia, gram i... nudzi mi się, przestała mi się podobać. tylko trójka, forever! jeee, wspomnień czar. nadal tworzyłem mapy, tym razem trudniejsze i ciekawsze, miałem kiedyś nawet stworzyć kampanię o Odyseuszu Laughing

czwórka na początku była dla mnie nie do zniesienia, drażniła mnie, później stwierdziłem, że zła przecież nie jest. jak wyszła piątka, to stwierdziłem, że 4 to dobra gra w porównaniu z heroes 5. a więc: po pierwsze 3! po drugie 4! po trzecie 2! w 1 i 5 nie grywam, 1 bo nie mam, 5 bo to kał i dno.
-------------------
i jeszcze mój ulubiony zamek: w 2 warlock; w 3 nekrus i dungeon chyba. w 4 (której nienawidzicie) ład Razz

. ANKIETA: wasz ulubiony zamek z HoMaM 3 Exclamation

Prisoner

Pierwsze Rampart lubię nim grać, fajna muzyczka, tanie ceny, silne jednostki ,głównie w defensywie, świetny dendroid, znakomite elfy ,które niejednokrotnie walki wygrywały, no i jednorożne ,a potem to Dungeon,Tower i Stronghold ,jakoś sie najlepiej grało.

Public Enema #1

umawiamy się: jak będę miał nowego kompa (niedługo już, I hope) ustawiamy się na partyjkę przez neta Wink

. jeszcze pytanie, ja nie jestem jakimś wymiataczem, a wy spodziewam się, że gracie trochu lepiej, jaką macie technikę rozwoju zamku? najpierw stworzenia, czy kapitol ?
----------
w przyszłe wakacje ściągam do was, do Wrocka z namiotem i gramy w homam 3 przy muzyce Iron Maiden Exclamation

, sic
----------
EDIT: preferujecie magów, czy rycerzy? to pytanie do wszystkich, nie tylko do Krzyśka! Co? Wyrośliście z Heroesa ? Twisted Evil

Administrator (czuj respekt)

Ja magów. Zdecydowanie: jak taki jebnie implozję, to nie ma chuja we wsi.

Ulubiony zamek: Forteca, ze względu na Tytanów (rozbudowanych, nie pamiętam jak się nazywali Razz

) - potrafią strzelać, a na szóstym poziomie, to już jest coś. Poza tym mag ze specjalizacją "Łańcuch Piorunów" potrafi rozpieprzyć niemałą armię Wink

Public Enema #1

a drugie pytanie? jak zaczynasz rozbudowę? najpierw kapitol, czy dwellingi?