O wszytskim co do glownych tematow nie pasuje

Prisoner

Najpierw mówisz, że chcesz zaprzestać dyskusji na swój temat, a teraz sam się pchasz na afisz. daruj, ale takie zagrywki jak ta powyższa są mało zabawne i żałosne.

Administrator (czuj respekt)

1. Rockitka to dziewczyna
2. Nie wiem o co Ci chodzi, w każdym razie, żarcik taki sobie.

Prisoner

A myślisz że twoje wypowiedzi są mądre i wspaniałe - więcej pokory! (to się tyczy Mergal)

Nie pcham się na afisz ,tylko napisałem w jednym poście(niech wam będzie eseju) wszystko by wyjaśnić sytuacje, potem jak poprosiłem o przestanie dyskusji ,a Maciek mówi że chowam w głowe piasek, tak źle i tak niedobrze.

Nie traktuje poważnie wypowiedzi gdy ktoś mówi o sobie - my, coś w stylu my wiemy towarzyszu co jest dla Ciebie dobre, cos jak socjalizm. Wtedy człowiek nie ma nic do powiedzenia, bo przeciez "wszyscy" są przeciwko niemu, niech każdy mówi za siebie.

Jak chcecie to spotykajcie sie sami i problem z głowy, jeśli tak dużo robię złych rzeczy,a mniemam że nic dobrego to będzie to dobre rozwiązanie. I problem z głowy. Ale nie, bo jeszcze trzeba to sto razy skomentować. I nie odpowiadajcie w stylu "a nie prościej się zmienić " bo każdy z nas powinien się zmienić ,kazdy ma wady, ja wam ich nie mówię ,bo uwazam że to przejaw pychy.

Prisoner

Mówię o tej jednej konkretnej wypowiedzi, więc się nie czepiaj z łaski swojej, dobra? I nie mów mi jak mam się zachowywać, bo to lepiej wiem od Ciebie.

Prisoner

Administrator (czuj respekt)

quffaa dajcie już spox! Spotkajmy się na piwku. Pośmiejmy się i pogadajmy! Cool

Administrator (czuj respekt)

Zgadzam się z Borysem!!!!!
Mergal - z nas wszystkich tylko Rockitka może opieprzać Krzyśka, więc daj już spokój!!!
Pamiętajcie: zgoda buduje, niezgoda rujnuje!!!
A tak poza tym, to UP THE IRONS!!!!!

Prisoner

Nie, mi już ręce opadły, dość.

Nie lubię, jak mi ktoś wyjeżdża z tekstami "więcej pokory", bo to działa na mnie jak płachta na byka.

Administrator (czuj respekt)

Moderator (czuj respekt)

Pewnie z jakieś piosenki Slayera Wink

Administrator (czuj respekt)

Administrator (czuj respekt)

Myślałem, że to Immortal...

Prisoner

Prisoner

Prowler

na pocieszenie Wam napisze ze teraz to już może być tylko lepiej Wink

wbrew pozorom takie kłótnie są potrzebne bo lepiej jak ludzie wyrzucą z siebie co ich dręczy. wtedy jak zapanuje zgoda to jest to zgoda na serio. jakby zostało znowu dużo rzeczy niedopowiedzianych to i zgoda by była wątła. przy najbliższej okazji by to wyszło znowu. jak to mówią, ogień oczyszcza Wink

Prowler

a poza tym to sobie wygrałem wczoraj 90zł w zakładah bukmacherskich i jestem całkiem zadowolony z tego faktu Wink

Moderator (czuj respekt)

A ja jak zwykle nic nie wygrałem w totolotka Sad

(dobrze chociaż że za pieniądze starszych gram Wink

)

Public Enema #1

kac, boli kark ,bola nogi wspaniala noc o koncercie Monstrum

Administrator (czuj respekt)

Prowler

no przecież wyraźnie zaznaczyłem że mówie o zakładach bukmacherskich Razz

czytaj uważnie bejbe Razz

Public Enema #1

juz mam kurna dosc tego zeba.....mam problem skruszyl mi sie zob i korzen do rwania boli od pary dni niesty na ostrym nic mi nie pomogli dali przeciwbole i po 2 godzinach znow boli.termin an czyszczenie mam na 30 marca kij im w d...ja nie moge brac przeciwbolowiek i tylko ibuprom moge w malych ilosciach.ratunku jzu nie daje rady:(

Prisoner

Fatalnie się czuje, jestem coraz bardziej wypalony i zmęczony...tęsknie za czasami jak poznawałem Wrocław i odkrywałem te życie studenckie i jak wszystko cieszyło, teraz to nawet koncert Maiden nie cieszy,nic nie cieszy, tylko ciągle jestem wkurzony na wszystko, mam już tego dosyć, ciągle te same miejsca, te same zdarzenia, pieprzona monotonia ,nie cierpię studiów, nie cierpię powtarzających się sytuacji, nienawidzę męczących rozmów i denerwujących myśli. I jest coraz gorzej, z każdym miesiącem jest gorzej, nic tego nie zmieni, muszę się postarać powrócić mentalnie do tego entuzjazmu który był kiedyś, do chęci walki o poprawe losu, ale co raz częscięj czuje się bezradny i nie mam sił. Żałuje że poszedłem na studia dzienne, na zaocznych było mi lepiej, bo nie musiałem być tu non stop, tylko sobie byłem na weekendy i było dobrze.

Piszę to tylko by to z siebie wyrzucić ,choć wiem że to daremne, wiele osób pewnie tak ma, bo żyjemy w niedobrych czasach.

Public Enema #1

mi doskwiera ostanio zmeczenie ,nauka wykancza, jutro moja mama idzie do szpitala i sie bardzo boje o nia:( troche stresu dzieki ze mam chociaz kogos bliskiego blisko Smile

Prisoner

A mnie łeb boli, a prezentacja maturalna nawet nie ruszona ;P

Public Enema #1

od 7 rano siedze na wykladzie z prawa autorskiego nudy jak cholera, a do 15 jeszcze beda trac..SOS SOS SOS SOS SOS SOS !!!!!

dobrze ze mily wieczor sie zapowiada:)