O wszytskim co do glownych tematow nie pasuje

Prisoner

ale Was kocham i to mi daję tą nadzieję ,nie mogę wymienic kogo bo bym kogos pominął ,jakby ktoś mi powiedział bym się wypadł przyjaciół za miliony to bym powiedział że mam to w dupie i żeby spieprzał ,ja to czuję w sercu ile my mamy wszyscy ze soba wspomnień ,a najpiękniejsze przed nami 7 sierpnia, sorry za ten patos ,ale poprostu nie mogę inaczej

Administrator (czuj respekt)

...i gitara! Dobry patos nie jest zły Wink

Prisoner

ale złe jest to że w ostatnich 5-6 dniach przespałem jakieś 20 godzin maxymalnie, wczoraj nic, od 7 rano w poniedziałek jestem na nogach, nie kontaktuje, nawet jak zasnę to te kretyńskie sny sprawiają że się budzę, straszne to jest ,potem już nie mogę zasnąć....dziś od 5 koczowałem na Dworcu by pożegnać chłopaków na Judasów ,spotkałem ich ...no już tak sobie pomyślałem o IM

Administrator (czuj respekt)

To sobie jakieś środki nasenne weź!

Administrator (czuj respekt)

Najlepiej 2 piwa!!!

Prisoner

w tym akademiku źle się śpi, hałas, niewygoen łóżko no i straszny gorąc...poza tym zbyt nerwowo żyje, jedynie trochę się uspokoję jak jestem w domu ,no nic, czekam na wakacje...to był dla mnie naprawdę cięzki semestr, ale jakoś się nie wykończyłem

Prisoner

od dzisiaj mamy ratusz!

[link widoczny dla zalogowanych]

Administrator (czuj respekt)

Public Enema #1

Szukam pracy pomocy tylko nic fizycznego wszelkiego rodzaju Sad

zaczynam sie bac strasznei ze zostane na lodzie mieli mi potwierdzic prace wAIG ale nic z tego czekam na tel i czekam Sad

ktos mieszka moze kolo TGG albo pracuje by mi powiedzial gdzie tam sie znjaduje siedziba AIG?

Prisoner

Nie chciało mi się dziś jechać do Wrocka (każda noc w akademiku to koszmar) dlatego muszę jutro wstać o 4.20, no ale trudno, o 14 kończę praktyki i tak przez cały tydzień, mam nadzieję że następny tydzień, będzie udany, nie mam żadnych większych wymagań, niech poprostu nie będzie żadnych przykrych niespodzianek...no i mam 3-ego ten egzamin ,nie mam już kompletnie sił do nauki, zresztą mam tylko książke gdzie jest tylko dyplomacja tego okresu więc nawet żebym się nauczył mało mi daję, a nie chcę mi się strasznie, gorąco i zmęczony jestem semestrem ,nie tylko o naukę chodzi

acha, no i niech Niemcy nie wygrywają Euro,zobaczymy

Prisoner

Właśnie, Janek, jak tam wyniki z matury????

Public Enema #1

o 15 mam pierwszy dzien szkolenie do nowej pracy , ale jakis mam strach ,,,

Administrator (czuj respekt)

Administrator (czuj respekt)

No! Zdałeś! Smile

Administrator (czuj respekt)

...a trzy osoby z mojej (byłej) klasy oblały Confused

Administrator (czuj respekt)

Mogły się uczyć, zamiast piwko popijać... ;]

Prisoner

zajebisty mam nastrój, ide zaraz Manowara sluchać, oj jak to dobrze że to już za mną, 100 dni mnie trzymało ,ale wreszcie się otrząsnełem, teraz to już w zasadzie nie mam żadnych problemów, poza ewentualnymi poprawkami, wogóle to dzięki Wam wszystkich za wiele dobrych słów ,wsparcie i tak dalej ,jesteście kochani

Administrator (czuj respekt)

U mnie na odwrót. Wkurwiony chodzę kurwa 24 na dobę, mam ochotę coś rozpierdolić, kurwa mać!

Administrator (czuj respekt)

Tak też czaszami bywa Confused

Tylko szkoda, ze akurat na wakacje...

Prisoner

u mnie znów chujowy nastrój

Prowler

A u mnie nastrój świetny. Już się nie mogę doczekać jutrzejszego wyjazdu Very Happy

Prisoner

od dzisiaj robię ćwiczenia fizyczne, gadałem ostatnio ze Świdrem i mówił że odstresowuje poza tym dla zdrowia, pompki , hantle takie tam, jak do października sobie tak potrenuję to będą jakieś efekty, tylko to robię dla siebie oczywiście, a od października może na wf na siłownię, fajnie by było mieć trochę więcej masy ,człowiek się trochę pewniej czuję ,no i czuję zmęczenie a to fajne jest

Administrator (czuj respekt)

Kurwa mać. Przewaliłem dzisiaj 2,5 ton węgla u babci. To się dopiero nazywa zmęczenie... ;D Lubię to uczucie. ;D

Prisoner

szkoda że ja nie mam komu pomóc nawet, w archiwum jedynie taka sympatyczna pani nam kazała nosić 10 kg paczki z aktami ,no ale to mało ,w domu to mogę najwyżej 5 kg wodę kupić ,zawsze coś

Moonchild

ja z kolei zastanawiam sie co dalej? co mnie czeka teraz,wizja mnie troche przytlacza,bo nie wiem czy uda mi sie do wrocka wrocic do was czy juz nie ugrzezne u siebie w Żarach,ehhh!! tak juz bywa,pies tonie lancuch plywa!!