Ostatnio pite.

Prisoner

Dwa piwka dzisiaj. Z wizytą wpadł Fryzu.

Prisoner

Żywce i Wojaki w ostatnich dniach szły.

Prisoner

a ja od czwartku zero alkoholu i planuje tak conajmiej do końca następnego tygodnia

Moderator (czuj respekt)

przykre

Prisoner

nie offtopuj...zdzwoniłem do Ciebie z pytaniem jak koncert ,ale nikt nie odbierał

Moderator (czuj respekt)

hmmm

kiedy dzwoniłeś ? u mnie nic się nie wyświetliło Sad

a koncert zajebisty ! mówiąc szczerze to nawet lepszy niż w Od Zmierzchu do Świtu. Publicznośc oczywiście mniej liczna, wiadomo, ale za to bardziej żywa. Po za tym takie koncerty mają świetny klimat, bez żadnych technicznych, sami wszystko ustawiamy, problemy z ustawieniem sprzętu i takie sprawy.

A sam występ uważam za bardzo udany Smile

Prisoner

jakoś o 22

Moderator (czuj respekt)

a to wtedy jeszcze graliśmy Smile

więc miałem wyłączony telefon

Prisoner

to żeście musieli w cholerę późno zacząć, myślałem że pewnie o 22 już jest gdzieś od godziny po i pewnie na torach siedzicie i tak wam dobrze ,że nie odbieracie telefonów Smile

Administrator (czuj respekt)

Ach! Podzielam to co Kamil napisał. Naprawdę świetnie. I co mnie najbardziej wzruszyło: gdzie nie spojrzysz, tam białe adidaski, katany z naszyweczkami, długie pióra, kurwa - cofnąłem się o 20 lat wstecz! Very Happy

Moderator (czuj respekt)

no klimat i ludzie byli dużo lepsi niż w Zmierzchu. nie było tzw. przypadkowych osób Wink

Administrator (czuj respekt)

Cudnie było. Kurwa, WSPANIALE!

Moderator (czuj respekt)

dobra chuj tam ! koniec offtopu Smile

Prisoner

wczoraj z Mateuszem

-Piast, wypity jeszcze z Ewru ,który pił Harnasia
-2 piwa w Exodusie +kieliszek wódki
-2 Książe na Torach
-1 piwo postawione przez Drukarza w Exo ,które wypiliśmy na spółkę z Mateuszem

dzisiaj bardzo ostry kac, dobrze że mi się udało przenocować jakoś Mateusza, bo chyba już by do domu nie dojechał

Public Enema #1

Ufff... Wsiadłem w jebany autobus z jebanej linii 131, który nie pojechał na Litewską tylko na zajezdnie... kolejny zaś pod Koroną się spierdolił :S

Very Happy

Administrator (czuj respekt)

żywiec + heineken + szczypta tabaki + Let There Be Rock = świetny sposób na poprawę humoru!!!

Prisoner

ja po kościele napije się z 2 kieliszki wódki ,jeść mi się wogóle nie chcę po zjedzeniu białej kiełbasy i galarety, nie to co na Boże Narodzenie, gdzie jem wszystko ze stołu, ale potrawy z tamtego święta bardziej mi pasują, jeszcze dziś będą dobre flaki ale to w środku dnia

Moderator (czuj respekt)

wczoraj po pracy z kumplami poszliśmy na piwo. w sumie na 3 osoby poszły 3 piwa i 2x0.7 Absolwenta.

Dzisiaj zdycham

Mam piekielnego kaca, łeb mnie napierdala jak cholera, wszystko co zjadłem to wyrzygałem...

Prisoner

tak to jest, ja miałem tak samo ostatnie dwa razy jak piłem,tyle że bez żygania, picie wódki w dużych ilościach i piwa zawsze się tak kończy, same piwo nigdy nie powoduje kaca ,tzn. u takich ludzi z zaprawą, bo kiedyś to tak

Administrator (czuj respekt)

Moderator (czuj respekt)

małe podsumowanie

dzisiaj rzygałem ok .7-8 razy
o mało się nie udusiłem rzyhami przez sen
podobono jak wróciłem do domu to rozjebałem kontakt (nie wiem jak)
w ogóle to mi się film urwał bo nie pamiętam jak i kiedy wróciłem do domu
no i wypierdoleń na schodach mój ojciec zliczył ok. 4

nigdy się tak monstrualnie nie napierdoliłem... a to niby tylko 2 x 0.7

Administrator (czuj respekt)

Moderator (czuj respekt)

może dlatego że za szybko... bo w godzine wszystko zrobilismy

Prisoner

pewnie na pusty żołądek, na tą majówkę to trzeba bardzo dużo żreć przed piciem, dosłownie żreć,nie jeść ,kiełbasek trzeba zjeść przynajmiej żeby jedna przypadała na 2 piwa .....a swoją drogą to musiałeś wyglądać tak głupio jak ja wtedy z tymi butami za Lidlem,heh ,to jest życie, potem człowiek sam siebie pyta ,po co ja tyle chlałem i tak w kółko

Moderator (czuj respekt)

najgorsze jest to że już mi minął kac...

... i znów mam ochotę na chlanie Very Happy