Autor |
Wiadomość |
<
Opinie o płytach Iron Maiden
~
Dance Of Death
|
|
Wysłany:
Śro 12:28, 19 Wrz 2012
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
to bodajże było w ,,Egzorcyzmach Emily Rose' , że trzecia w nocy do szatańska godzina.
swoją drogą pamiętam jaką miałem jakieś 2 lata temu fazę na egzorcyzmy mnóstwo artykułów w internecie, chyba wszystkie filmy o tej tematyce. najlepszy i najbardziej przerażający był chyba ten 'Egzorcysta' z początku lat 70-tych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:00, 20 Wrz 2012
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
Był taki dokument, który opowiadał o zdarzeniach z Niemiec, z roku, bodajże 75go, w którym puszczano nagrane odgłosy opętanej dziewczyny. Brrr!!!
Maideni to jednak dużo przyjemniejszy temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:35, 20 Wrz 2012
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
tak! oglądaliśmy to w liceum na religii i ludzie w trakcie wychodzili, bo się bali...
kończąc offtop - Face in the Sand to chyba jeden z najlepszych i najbardziej niedocenianych kawałków Maiden w ogóle!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:06, 20 Wrz 2012
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
To nie gadać o tym, a Bratek niech zmieni avatar na kogoś z uśmiechem!
Face to jeden z najlepszych, a biorącpod uwagę, że DoD ograny nawet najlepszy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:37, 20 Wrz 2012
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
może na tego dziwaka z Accidenta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:51, 20 Wrz 2012
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
zostaw ten!
Up The Blake!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:42, 20 Wrz 2012
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
+1
też mi się podoba! Ghost of Flea w końcu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:20, 01 Lis 2012
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
death_busters napisał: |
tak! oglądaliśmy to w liceum na religii i ludzie w trakcie wychodzili, bo się bali...
kończąc offtop - Face in the Sand to chyba jeden z najlepszych i najbardziej niedocenianych kawałków Maiden w ogóle! |
znakomity , wczoraj przesłuchałem , ciarki na plecach jak zawsze , świetny nieco mroczny wstęp i znakomite wokale Bruce'a który chyba śpiewa jedne z najlepszych wokali w ostatnim czasie , do tego świetna solówka Adriana i oooo na koniec , pamiętam , że od pierwszego przesłuchania mi się spodobał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:17, 04 Lis 2012
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
jesteście pozerami, co to lubią tańczyć walca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:47, 05 Gru 2012
|
|
|
Prowler
|
|
Dołączył: 05 Gru 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
grali utwory z tego albumu na koncercie u nas i choć płyta mnie nie powaliła to miło wspominam Dance of Death czy No More Lies bo to naprawdę dobre utwory
ogólnie album jest ok ale za dużo melodyjek za mało dopierdolu no ale to i tak Iron wtedy nu-metal rządził więc brawa dla Ironów za solidne heavy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:25, 06 Gru 2012
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
Dance Of Death to utwór GENIALNY! i na mój gust Janick zagrał tam swoje najlepsze solo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:41, 18 Gru 2012
|
|
|
Prowler
|
|
Dołączył: 05 Gru 2012
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
wczoraj przesłuchałem ją w całości i jest poprostu rewelacyjna , te same uczucia co w 2003 r. kiedy takie Gates of Tomorrow czy New Frontier chwyciły od pierwszego momentu i nie wiem dlaczego potem czasami na nie marudziłem
Face in the Sand nawet o milimetr nie jest słabszy od takiego Paschendale ta sama klasa
oceniając od 1 do 10 każdy utwór
Wildest Dreams 7,5
Rainmaker 8,5
No More Lies 8,5
Dance of Death 9,5
Montsegur 7
Gates of Tomorrow 8
New Frontier 8,5
Paschendale 9
Face in the Sand 9
Age of Innosence 8
Journeyman 8
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Iron Piotras dnia Wto 14:54, 18 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:51, 28 Sty 2016
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
mój ranking na tym albumie
1.Dance of Death
2.Face in the Sand
3.Paschendale Utwór świetny, ale troszkę za ciężki
4.No More Lies
5.Rainmaker
6.New Frontier
7.Age of Innosence
8.Journeyman
9.Wildest Dreams
10.Gates of Tomorrow
11.Montsegur Nie rozumiem fenomenu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:13, 28 Sty 2016
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
nomad napisał: |
2.Face in the Sand |
lubisz walczyki?
nomad napisał: |
11.Montsegur Nie rozumiem fenomenu |
ja tam lubię, fajny, skoczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:19, 28 Sty 2016
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Pamiętam jak moja kochana siostra mi ten album kupiła na kasecie i Face in the Sand zrobił na mnie wspaniałe wrażnie. Raz znakomity Dickinson dwa świetne zagrywki gitarowe Adriana. Lepszy od BB z walczyków
Montsegur mnie rozczarował, bo Steve w wywiadach zapowiadał, że będzie to stylistycznie powrót do Piece of Mind. To nie jest zły utwór, na 3 ostatnich byłby w środku stawki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 0:51, 29 Sty 2016
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
nomad napisał: |
Face in the Sand zrobił na mnie wspaniałe wrażnie. |
na mnie wrażenie zrobiła wersja zaśpiewana przez Nicko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 9:20, 29 Sty 2016
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Age of Innosence śpiewał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:02, 29 Sty 2016
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:24, 29 Sty 2016
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Age of Innosence to w ogóle nie jest taki słaby utwór jak wiele osób uważa. Jest trochę dziwny jeśli chodzi o refren, ale warto zwrócić uwagę jakie tam sola wywija Dave. Definitywny spadek formy jeśli chodzi o Dejva mamy od Amolada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:29, 31 Sty 2016
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
na Final Frontier jeszcze było ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:01, 04 Lut 2016
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
pierwszy raz od bardzo bardzo dawna puściłem sobie Age of Innocence.
bardzo dobry utwór! w porównaniu z takim Shadows of the Valley to nawet wybitny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:13, 04 Lut 2016
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Łatwiej jest mi wybaczyć nieudane eksperymentu na AMOLADZIE niż takie tępe zrzynanie jakie mamy na Book of Souls. Są jakieś granice autoplagiatu i niestety Ironi je przekroczyli. Montsegura to ja chyba słyszę tam w trzech utworach, a wspomniany SOTV to rekordzista świata. Nie znam drugiego utworu innej znanej kapeli heavy-metalowej gdzie byłoby tyle zrzynania od siebie. Nie licząc może utworów Manowar
Piszę to ze smutkiem bo bardzo chciałem polubić Book of Souls, są tam "momenty" i gdyby panowie choć troszkę się postarali byłoby znacznie lepiej. Mieli bite 5 lat na nagrania tej płyty. Tylko, że to trzeba się spotykać na próbach, popracować trochę i wysilić .
Jeśli zaś chodzi o Dance of Death to ta płyta ma jedną dużą wadę; brzmienie.
Do tej płyty pasowałoby takie lekkie i przyjemne brzmienie jakie jest na Seventh Sonie. Shirley wszystko spaprał i myślę, że ktoś kto się tym zajmuje profesjonalnie by mi przyznał rację.
Kompozycyjnie jest to album conajmiej dobry, a pod względem solówek jest wręcz najlepiej od czasów Seventh Sona. Bardzo dużo świetnych momentów gitarowych, które zostają w pamięci.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nomad dnia Czw 19:14, 04 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:59, 05 Lut 2016
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
co do brzmienia na Book of Souls, to w ostatnich kilkunastu latach jest chyba moda, na takie "ciężkie i mroczne", niekoniecznie selektywne. Najlepszym przykładem są tu produkcje Roya Z
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ernst_Stavro_Blofeld dnia Pią 15:59, 05 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:09, 05 Lut 2016
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Zależy jakie bo Resurrection brzmi znakomicie. Doskonale wydobył z tej muzyki heavy-metalową moc i ostrość. Roy Z i Shirley to dwa zupełnie inne podejścia do muzyki. Pierwszy się stara, eksperymentuje i czasami może coś nie wyjść. Wiadomo to nie jest ta liga co Birch, Allom czy Dierks.
Za to drugi nie stara się ani trochę i dlatego tak bardzo mnie wkurza, że Ironi na to przystają. Na razie jedynie Adrian nieśmiało wskazuje na błędy Shirleya, ale pewnie i tak będzie on dożywotnio producentem Ironów. Ze szkodą dla muzyki!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nomad dnia Pią 16:09, 05 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:18, 05 Lut 2016
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
nomad napisał: |
Na razie jedynie Adrian nieśmiało wskazuje na błędy Shirleya, |
ogólnie, czy na ostatniej płycie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|