Autor |
Wiadomość |
<
Opinie o płytach Iron Maiden
~
Piece of Mind
|
|
Wysłany:
Pon 22:42, 15 Sty 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Co sądzicie o jednej z najlepszych płyt lat `80 tych?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maćko dnia Nie 19:07, 09 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:50, 17 Sty 2007
|
|
|
|
Jak dla mnie jest to jedna z najlepszych płyt Maiden.
Utwory takie jak Flight of the Icarus, The Trooper, Die With Your Boots On czy Reveletions to absolutna klasyka heavy metalu.
Na tej płycie nie ma słabego utworu. Każdy jest na swój sposób genialny !
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:22, 17 Sty 2007
|
|
|
|
Nie mam nic do dodania, wszystko zostało napisane na górzę.
Ja mogę tylko jeszcze napisać, ze Piece of Mind to płyta która uczyniła z Maiden gwiazdy , w odróznieniu od Numbera, mamy już czysty styl Maidenów, galopady, wysokie brzmienie gitar, literacko-historyczne teksty w większości utworów itd. Co do słabych utworów to akurat uważam ,że troszkę odstają Quest for Fire i Sun and Steel,ale to i tak dobre utwory.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:20, 21 Sty 2007
|
|
|
|
Where Eagles Dare 9/10
Revelations 9/10
Flight of Icarus 9,5/10
Die With Your Boots On 9/10
The Trooper 10/10
Still Life 8/10
Quest for Fire 8/10
Sun and Steel 8/10
To Tame a Land 9/10
Ocena 8,83
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:52, 21 Sty 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Moim zdaniem "Piece of Mind",to jedna z najlepszych płyt Iron Maiden.
Rozpoczyna ją bardzo melodyjna kompozycja "Where Eagles Dare". Z kolei tą, rozpoczyna "szalone" wejście Nicka. Od początku wiemy, że do zespołu wdarł się szaleniec:). W skali szkolnej (1-6) 5-.
Następna pieśń, bo tylko to słowo przychodzi mi na myśl, gdy mam opisać to dzieło, to "Revelations". Świetny riff, bass (szczególnie w zwrotkach) nieoczekiwane zmiany tempa, ogniste solówki, standardowo nieziemski głos mojego ulubionego wokalisty (pomijając Marcina Żabę Millera z zespołu Boys) Bruce`a Dickinsona, tworzą z Revelations arcyfantastyczne dzieło, którego nie sposób zapomnieć. W skali szkolnej 6.
Trzeci z kolei utwór to "Flight of the Icarus". Opowiada o Dedalu i Ikarze, znanych nam z mitologii Greckiej. Słuchając tej kompozycji mam wrażenie, że została ona napisana pod Bruce`a. Nie znam żadnej innej piosenki, w której jego wokal błyszczał by tak bardzo. Szczególnie poraża końcówka, w której Dickinson ciągnie jeden dźwięk przez 12 sekund. Na cały utwór składają się jeszcze świetny riff, i dwie piękne solówki (jedna między drugą zwrotką, a refrenem, a druga pod koniec, w czasie popisu Bruce`a) i zespołowe chórki. W skali szkolnej 5.
Następny utwór, to "Die With Your Boots On". Wersja studyjna, jest bardzo dynamiczna, wydaje się radosna (mimo tytułu i tekstu opowiadającego o apokalipsie), ale nijak ma się w porównaniu z wersją koncertową, nagraną na "Life After Death". Brakuje mi w niej wołania Bruce`a do publiki:
"If You Gonna Die? If You gonna Die? DIE WITH YOUR BOOTS ON!"
Bardzo melodyjny refren i ogniste solówki, powodują, że wystawię tejże piosence ocenę 5-.
Piąta już kompozycja nosi tytuł "The Trooper". Wątpię, czy ktokolwiek, kto zna Iron Maiden, nie zna tej piosenki. Wszelka rekomendacja wydaje mi się zbędna. To jeden z najgenialniejszych utworów, jaki Steve Harris napisał. Piękna solówka, w której wykorzystano patent Tonnego Iommiego, czyli nagrywanie dwóch sol na raz (łatwo zauważyć Np. na Rock In Rio, gdzie na raz grają Adrian i Janick), świetny riff, wspaniale interpretowane kolejne wersy przez Bruce`a tworzą z tej piosenki arcydzieło. W skali szkolnej 6!!
"Still Life" - taki tytuł nosi szósta kompozycja na tymże krążku. Jest to piosenka napisana przez Dave`a Murraya. Zaczyna się od fragmentu monologu Nicka, które, jak podaje książka "Run To The Hills", nagrał po spożyciu pewnej ilości alkoholu, w którym mówi "Witaj! Stwór o trzech głowach, powiedział, żebyś nie mieszał się w sprawy, których nie rozumiesz...". Co do utworu mam do niego mieszane uczucia. Z jednej strony, zachwyca ciekawym riffem i świetnym wokalem, natomiast z drugiej staje się nieco monotonny.
Mała ciekawostka: gdy się dobrze przysłuchamy, na samym końcu utworu usłyszymy cichutkie "Yeah!". W skali szkolnej 4+.
Kolejna piosenka nosi tytuł "Quest for fire". Bardzo podoba mi się w niej refren, solówki i praca basu. Natomiast reszta, wydaje się być pisana na odczep się. Zastosowano w niej chórki, jednakowoż nie trzymają one poziomu zaprezentowanego Np. w Filght Of The Icarus. W skali szkolnej 4.
"Sun And Steel" to ósma piosenka na płycie. opowiada o japońskim Samuraju. Pod względem muzyki, bardzo przypomina mi „Run To The Hills”. Galopatki w zwrotce, melodyjny refren, piękna solówka. Bardzo dobra piosenka, której przyjemnie się słucha. W skali szkolnej 5.
Ostatnia piosenka na płycie, nosi tytuł „To tame a Land”. Została napisana na podstawie książki Franka Herberta, Pt. „Diuna”. Początkowo utwór ten miał się nazywać tak jak książka, jednakowoż pisarz nie zgodził się na to i zagroził zespołowi podaniem do sądu i wstrzymaniem sprzedaży płyty.
Pod względem muzycznym, piosenka podoba mi się. Świetna współpraca gitar, dynamiczny bas, doskonałe bębny i Bruce na swoim zwykłym poziomie. W skali szkolnej 5+.
„Piece Of Mind” to znakomita płyta. Słucha się jej bardzo przyjemnie, zarówno w domowym zaciszu, jak i na koncertach.
W skali szkolnej, bardzo mocna szóstka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:15, 21 Sty 2007
|
|
|
|
Maciek takie dłuższe wypowiedzi to miały być w recenzjach w dziale Maiden,hehe.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:16, 21 Sty 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ok, przenoszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 0:58, 05 Lut 2007
|
|
|
|
W sumie jakby z Piece of Mind i Powerslave zrobić jedną płytę, to prawdopodobnie byłaby to jedna z najgenialniejszych płyt w historii muzyki rockowej, klimat utworów na tych dwóch płytach jest dośc spójny, bardzo dużo utworów tekstowo podobnych(wojna ,mitologia) więc wyszło by akurat...no ale tak mamy dwie wspaniałe płyty i też jest świetnie. W sumie żadna płyta nie ma tak dobrych singlii jak Piece of Mind ,to tak swoją drogą.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 1:03, 28 Lut 2007
|
|
|
|
Flight of Icarus to magiczny utwór,a wersja na LAD jest jeszcze cudowniejsza.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:54, 28 Lut 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Revelations rządzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:48, 28 Lut 2007
|
|
|
Moderator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
The Trooooooopeeeeeer !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:16, 28 Lut 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Lamer...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 0:38, 01 Mar 2007
|
|
|
|
A może Łer Igylsss Deeeer
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 8:44, 01 Mar 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Łer jest kól w studiu, na żywo jakotako.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 12:18, 01 Mar 2007
|
|
|
|
Może dlatego ,że nie był grany na Live After Death, choć faktycznie to nie jest raczej utwór typowo koncertowy.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 3:38, 07 Kwi 2007
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A kto wie czy to nie najlepsza płyta Maiden wogóle? W sumie zupełnych wypełniaczy brak, mocnych utworów aż nadto, są i ciekawe kompozycje i
heavy-metalowe wymiatacze, a solówki ,wokal i brzmienie na niewyobrażalnym poziomie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:15, 17 Maj 2007
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nie wiem czy to najlepsza płyta Maiden w historii, bo na dzień dzisiejszy musiałbym podać conajmiej parę takich płyt, ale myślę że jest najlepszą koncertową płytą, utwory z niej na koncertach naprawdę niszczą, a myślę że jakby szansę dano takim utworom jak Sun and Steel czy Quest for Fire to tez by się nieźle spisały.
Flight of Icarus to prawdziwe marzenie koncertowe!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 12:35, 24 Sie 2007
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426
|
|
Ta płyta jest w ogóle przegenialna, nie mogę przestać jej słuchać szybki otwieracz, a potem CUDOWNIE zaśpiewane Revelations, o flight już pisać nie trzeba chyba die with your boots on- miodzio, potem trooper, bez którego nie ma koncertu, wolniejszy i chyba trochę słabszy Still Life, fajny Quest for fire, wyjebany Sun and steel i świetny zamykacz To tame a land. Myślę, że jest to NAJLEPSZA płyta Maiden (obok SiT )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:19, 26 Sie 2007
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Bym się przychylił,w ostatnim czasie właśnie najbardziej cenie Piece of Mind i Somewhere in Time, są tam najciekawsze kompozycje, najrówniejszy materiał, te płyty najwolniej się nudzą ,wokalnie stoją też chyba najwyżej...może to kwestia przesłuchania Numbera i 7th Sona które dotychczas ceniłem najwyżej ,ale tak to widzę w ostatnich miesiącach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:06, 09 Wrz 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
TO jest prawdziwy Piece of mind:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:12, 09 Wrz 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
Maciuś! A mógłbyś zrobić żywcowego In Rocka???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:08, 10 Wrz 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Myślę, że to wystarczy zamiast In Rock
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:25, 10 Wrz 2007
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
Ech...
Jak dla mnie, to prawie jak In Rock
Ale to oczywiście tylko moje, czysto subiektywne zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 8:19, 11 Wrz 2007
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Bo Żywiec do bani jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 8:27, 11 Wrz 2007
|
|
|
Public Enema #1
|
|
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426
|
|
Bracuś jest dobry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|