Autor Wiadomość
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Pon 15:11, 12 Mar 2012

HillsRunner napisał:
a nie wiem , może dlatego , że często mówiłeś by na jakimś utworze zrobić "Znak Młota"
ale to nie ja wymyśliłem Sad
nomad
PostWysłany: Pon 13:58, 12 Mar 2012

a nie wiem , może dlatego , że często mówiłeś by na jakimś utworze zrobić "Znak Młota" najbardziej mi się ogólnie Manowar kojarzy z moim kumplem którego nie widziałem prawie 7 lat który mnie wkręcił w Manowar, Helloween i wiele innych dobrych kapel

jak zawsze spacerował z nim i jego babką to zawsze było śpiewanie po nocy jakiś utworów Manowara najczęściej Gods Made Heavy Metal

The Oath też bardzo dobry utwór, bardzo agresywny, zadziorny
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Pią 0:38, 02 Mar 2012

HillsRunner napisał:

ten drugi kojarzy mi sie z Kamilem a ten trzeci z Jankiem
co do Thora to można się domyślać, ale czemu akurat Sign ze mną?
nomad
PostWysłany: Śro 22:33, 29 Lut 2012

takie utwory jak Mountains , THor the Powerhead czy Sign of the Hammer to jest cos mega-niesamowitego

ten drugi kojarzy mi sie z Kamilem a ten trzeci z Jankiem

natomiast pierwszy u mojego kumpla z Olesnicy którego ostatni raz widzialem na Ironach w Chorzowie
nomad
PostWysłany: Pią 10:01, 17 Lut 2012

największą krzywdę muzyce klasycznej zrobili niektórzy jej fani , zaznaczam NIEKTÓRZY

snobowanie się czymś jest debilizmem , zresztą to pięknie pasuje też do takich kapel jak Pink Floyd czy King Crimson chociażby

idiotyzm poprostu , debilizm

przecież Ci muzycy którzy przez tych snobów uchodzą za jakieś wielkie pomniki to byli w większości prości ludzie którzy chcieli grać na ludzi , w dupie mieli te konwenanse , taka prawda Bethoveen czy Chopin np.

ale już balet o syf , to fakt
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Wto 20:08, 14 Lut 2012

możliwe, nie przeczę Smile
SamowaR
PostWysłany: Pon 23:44, 13 Lut 2012

a byś się zdziwił...
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Sob 15:38, 11 Lut 2012

SamowaR napisał:
prostakiem, pierdolę to,
przecież nim jesteś Razz
a żeby o czymś pisać, to powinno się to najpierw poznać
SamowaR
PostWysłany: Sob 1:58, 11 Lut 2012

lepsze to niż jakiekolwiek arie, z chujwiekogo, Manowar jednak powinien wychodzić wyżej niż jakieś pedałkowate opery (nienawidzę oper i innych gówien, tak gwoli ścisłości, mogę zostać nazwany prostakiem, pierdolę to, ale takich ścierw nie ździerżę)
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Sob 0:32, 11 Lut 2012

SamowaR napisał:
pedalskie operowe aranżacje,
Laughing Laughing Laughing

a słynna aria z Turandota została bardzo dobrze zaśpiewana, tylko irytują klawisze udające orkiestrę symfoniczną. ja kurwa tego nie rozumiem - nie wierzę, by nie mieli kasy, by prawdziwych muzyków do tego wynająć

a Louder Than Hell dobra, tylko jak to się mówi - to już nie to...
SamowaR
PostWysłany: Pią 9:41, 10 Lut 2012

jak dla mnie to nawet Louder Than Hell jest bardzo dobrą płytą, jak dla mnie kłopoty tego zespołu zaczęły się na Warriors of the World, tam już zaczęły się jakieś pedalskie operowe aranżacje, gówniane pompatyczne balladki i ogólnie jakaś taka zespołowa zgnilizna
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Czw 23:37, 09 Lut 2012

dla mnie raczej w.w. Into Glory Ride, ale to raczej kwestii gustu, gdyż wszystkie, do Triumph Of Steel jest świetne!
SamowaR
PostWysłany: Czw 22:07, 09 Lut 2012

a i tak najlepsza jest Hail To England
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Czw 20:43, 09 Lut 2012

Mountains oczywiście genialny - Adams pokazał, iż w "lirycznych" częściach także idzie mu świetnie.
A co do porównań płyt, to Into Glory Ride faktycznie lepsza
nomad
PostWysłany: Czw 9:54, 09 Lut 2012

Mountains to jeden z kawałków życia , mistrzostwo poprostu .Tytułowe góry to jak dla mnie przenośnia czegoś oczyszczającego i podnoszącego morale. Mimo sporej konkurencji to chyba mój nr.1 jeśli chodzi o Manowar


Co do samej płyty jest mocna ale całościowo zdecydowanie wolę Into Glory Ride i Hail to England
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Śro 0:17, 14 Lis 2007

A mnie rozpierdala najbardziej tytułowy i ”Animals”!
Maćko
PostWysłany: Wto 23:04, 13 Lis 2007

ALL MAN PLAY ON 10!
SamowaR
PostWysłany: Wto 22:31, 13 Lis 2007

Thor najlepszy ! kopie w dupę od pierwszego akordu !
Hills Runner
PostWysłany: Wto 12:50, 13 Lis 2007

wydaję mi się że Into Glory Ride i Hail to England są nieco lepsze ,ale to kwestia gustu, z Sign of the Hammer zdecydowanie wybijają się Thor the Powerhead i Mountains
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Wto 0:11, 13 Lis 2007

Cóż... na początku miałem założyć temat o Kings of Metal, jednak przypomniało mi się, iż coś już o tej płycie z Kryniem pisaliśmy, ( w temacie „przereklamowane płyty" Wink ) więc nie chciałem się powtarzać...
Manowar wydał trochę genialnych albumów, a wybór padł akurat na ten... Pewnie dlatego, że dzisiaj kręcił się w moim odtwarzaczu...

Odnajdujemy tu wiele świetnych pomysłów na muzykę; zarówno rozbudowane, epickie kompozycje, jak i wspaniałe killery. Oczywiście płyta opiera się na mocnych, kopiących dupsko riffach, które jedynie z pozoru są proste.
O wokalu pisać nawet nie wypada, ponieważ jasnym jest, iż Eric Adams to jeden z najwspanialszych „krzykaczy” w historii rocka (kto twierdzi inaczej, ten pedał Wink)!
Krótko mówiąc: Przepiękne, heavymetalowe arcydzieło, przeznaczone jedynie dla prawdziwych mężczyzn (nooo.. jeszcze ew. dla kobiet z jajami)!!!

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03