Autor Wiadomość
judasbeast
PostWysłany: Śro 23:25, 10 Lut 2010

it rocks! DIE MOTHERFUCKER!! Gitarnik
Steve
PostWysłany: Nie 21:48, 07 Lut 2010

Dla mnie takim kawałkiem jest Ahead Of The Pack - mistrzostwo... zresztą na Restless takich na prawdę zajebistych kawałków będzie około 10ciu co tu sie oszukiwać. Razz
Futureal
PostWysłany: Sob 12:01, 06 Lut 2010

Princess of the Dawn to absolutnie jeden z najlepszych kawałków w historii heavy-metalu i mówię tu o absolutnie wąskiej grupie, w tym kawałku nie ma nawet kilku zbędnych sekund.
Futureal
PostWysłany: Nie 12:22, 04 Sty 2009

Demon's Night to jest taka potęga ,że brak słów, muzyka tego zespołu sprawia ,że chcę się walczyć za heavy-metal ,wokal jest tak ostry i siarczysty ,ze tylko wyjadacze heavy mogą to znieść, kto tego nie lubi to ta muzyka nie dla niego, Accept definiuje heavy-metal, to czym ma być ,teraz się zastanawiam czy Breaker czy Roussian Roullete umieścić w dziale wielkie płyty, a może obie?

albo Neon Night z początku nie doceniałem,ale teraz, kolejny wielki kawałek Accept, te zakończenie w postaci momentalnego ataku gitar, para Hoffman-Fischer rozpierdalała, zwłaszcza ten pierwszy, czy trochę z innego bajki rock and rollowy Get Ready z chóralnych refrenem

swoją drogą z tej piątki klasycznie wielkich albumów Accept Metal Heart wypada najsłabiej,szkoda bo są tam też pojedyncze utwory które niszczą np.taki Up to the Limit, ten powtarzający się w nieskończonosć riff może śmieszyć fanów pseudo-heavy-metalowych kup ale dla tych co lubią old-school będzie wspaniały
Ewru
PostWysłany: Wto 14:23, 30 Gru 2008

"..'cause you're so
Restless - restless and wild
Restless - restless and wild
Restless - restless and wild
Restless - restless and wild..." Gitarnik

Świetna płyta....
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Pon 1:57, 29 Gru 2008

Czysty ogień... to jest rock and roll!
SamowaR
PostWysłany: Pon 0:11, 29 Gru 2008

do tej płyty pasuje jedno słowo : Mistrzostwo !
Futureal
PostWysłany: Nie 2:16, 28 Gru 2008

Niesamowita płyta!
Prawdopodobnie to najlepszy album w historii europejskiego heavy-metalu nie licząc Anglii, ta muzyka to poprostu szczery,prawdziwy,ostry i surowy heavy-metal zagrany z pasją ludzi kochających tą muzykę, to ogromny przełom dla królów niemieckiego heavy-metalu ,ostatecznie zespół poszedł drogą heavy i pozbył się naleciałości AC/DC(oczywiście wspaniałych) poprostu to dojrzały album Accept.
Już otwierający utwór pokazuję że to nie przelewki ,tak ostro wtedy nie grał nikt, Fast as the Shark to mocny cios w twarz ,a zarazem perfekcja techniczna i,precyzja i głos Udo który wypluwa z siebie jad. Następny utwór ,tytułowy to wzorcowy heavy na najwyższym poziomie, świetne gitary, znakomite melodie, ognisty refren ,takie utwory to esencja Accept. Dalej jest ciągle świetne czy to w ostrym jak brzytwa Flash Rockin Man, czy to w majestatycznym Princess of the Dawn, szaleńczo heavy-metalowym Demon's Night czy w pozornie tylko prostym(zwróćcie uwagę na solówki) Ahead the Pack.
Udo nagrał tu najostrzejsze ,najbardziej zajadłe wokale ,a Wolf nagrał sola życia.

Mam dylemat, co jest lepsze Restless and Wild czy Balls to the Wall, oba albumy mają inne atuty, nie wiem co wybrać, na szczęście królowie pozwolili cieszyć się nam niegodnym tego adeptom heavy-metalu cieszyć się i tym i tym, wspaniałym heavy-metalem zagranym z pasją mistrzów.

Sorry za ton pisania tego posta, ale tak na mnie działa muzyka tych gości.

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03