no chuj :)

Administrator (czuj respekt)

[link widoczny dla zalogowanych] Very Happy

kolejny koncert do obowiązkowego zaliczenia

Prisoner

1 maj...W ostatnich 8-9 latach wtedy zawsze byłem we Wrocławiu. Wtedy pewnie bym się z Tobą i Darem wybrał, a tak to nie wiem. Ciekawe gdzie będą grali czy na Wyspie Słodowej, na Polach Marsowych czy może na Rynku.

Public Enema #1

ja też ostatnie 4 lata spędziłem na majówce we wro i nie ukrywam, że tym razem chętnie bym gdzieś wyjechał...

ale jeśli zostanę to na bank pójdę!

Prisoner

Tzn ja nie napisałem Bartek, że spędziłem te maje na majówkach tylko, że wtedy wynajmowałem we Wrocławiu. Nie zawsze w weekend majowy zostawałem we Wrocławiu, ale zawsze miałem taką możliwość Wink

Nie planuję czy będę bo to jednak nie jest taki priorytet jak Saxon. Nie znam nawet 5 utworów Status Quo. Oczywiście znam historię rock and rolla i wiem ile ten zespół wniósł do niej.

Administrator (czuj respekt)

Prisoner

Różnie może być, ale nawet ta Wyspa to nie byłaby taka zła opcja. W tym roku mogą być to Pola Marsowe czyli jeszcze lepiej. Słyszałem, że Wyspa ma przestać być miejscem imprez masowych, ale w tym roku może jeszcze to zrobić

Nie pan Janusz, tylko pan Adam Wink

i nie tylko mnie, ale też i Darka. To było jedno z głupszych zdarzeń we Wrocławiu i powiem szczerze, że za dobrze tego nie wspominam. Alkohol swoją drogą, ale facet był wyjątkowo niesympatyczny. Chyba liczyć, że dając nam 100 zł to my z tym pójdziemy bo dla niego były to śmieszne pieniądze. My jednak uczciwie wracaliśmy z kolejną butelką whisky Wink

Administrator (czuj respekt)

Prisoner

Nie wiem tego wprost, ale mi się tak wydawało. On nas zaprosił późnym wieczorem bo chciał by pomóc mu tam trafić bo siedział wiele lat zagranicą i nie pamiętał gdzie jest ten dom. Żerniki także jechaliśmy taksówką z nim. Miał już w domu ze dwie butelki whisky. Potem następnego dnia nas tak niby wysyłał na stacje benzynową gdzie też mieliśmy kawałek.

Public Enema #1

Uriah Heep rozjebało wtedy! Świetny koncert!

ja w tym roku chyba odpuszczę Statusów... prawdopodobnie spędzamy majówkę w Bieszczadach Smile

Prisoner

To bardzo fajnie, z bratem?

Darek dużo mówił o Bieszczadach dobrego ostatnio.

Co do Uriah Heep to trochę żałuje, ze żeśmy z Darem nie przyjechali. Zwyciężyła chęć uchlania się jak to było z Thin Lizzy w 2012 r. na które miałem bilety. Zamiast jechać wolałem kasę, którą bym przeznaczył na wyjazd przepić.
Dobrze, że przynajmniej na Saxon wszyscy poszliśmy.

Prisoner

Sam koncert ma odbyć się na Pergoli, doczytałem. Fajnie, bardzo nietypowo.

Public Enema #1

Prisoner

Nie wiem bo miałem wyłączoną komórkę.

Niech on lepiej do Spartana dzwoni jak chce z nami jechać na Węgry.

Administrator (czuj respekt)

Public Enema #1

Szkoda, szkoda. Ale majówka jest dość długa w tym roku i już od dawna planowaliśmy, żeby gdzieś wyjechać na taki ,,wyjazd integracyjny" Very Happy

Prisoner

Janek widzę, że obstawiasz koncerty Wrocławskie. Gilmour, Status Quo. Jeszcze na Ironów pojedziesz. W secie będzie Flight of Icarus, Alexander the Great, Caught Somewhere in Time, Killers i Infinite Dreams Wink

Skąd to wiem? Tajemnica Smile

Public Enema #1

hahahaha, mokre sny fanów Maiden Very Happy

Administrator (czuj respekt)

Administrator (czuj respekt)

Na Statusów jednak warto sobie kupić bilet w dniu koncertu po uprzednim zarejestrowaniu się na rekord - wtedy bilet jest za 50zł, a tak normalnie to po 90. wystarczy, ze sie weźmie wioslo i wystawi ręke po opaskę Razz

Prisoner

Jeśli bym jakimś cudem wynajmował we Wrocławiu w tym czasie to mogę Cię przekimać. Jeśli nie to do Wrocławia się nie ruszam i sam będę potrzebował noclegu z 30 czerwca na 1 lipca

Administrator (czuj respekt)

nie no, spoko, jak coś to chętnie Smile

Prisoner

Jeszcze Testament będzie w Eterze za 80 zł 28 czerwca. Eter to tam gdzie Accept był. Nie znam nawet za bardzo muzyki tego zespołu, ale 80 zł to bardzo tanio. Pewnie Daro będzie szedł. Zespół klasowy i koncert kosztuje 80 zł, a Ironi śpiewają sobie ponad 3 razy tyle.

Public Enema #1

wczoraj po koncercie Helloween gadałem z gościem, który stwierdził, że Maiden jest jak McDonald, wszędzie jest to samo...

Prisoner

Najsmutniejsze, że kilka lat temu człowiek by nigdy tego nie powiedział.

Jak było na Helloween i Rage?

Public Enema #1

Rage nie widziałem, bo byłem ze znajomym z Wawy poszliśmy na piwo, weszliśmy do klubu na 10 minut przed Helloween. zajebiście się bawiłem, chyba ich najlepszy koncert na jakim byłem, zagrali jeden numer z Time of the Oath, niegrany od 20 lat, generalnie set mieli bardzo fajny, w dużej mierze oparty na latach 90-tych. złapałem jeszcze po koncercie Weikatha i dał mi autograf na bilecie i paczce fajek Very Happy

poza tym, poznałem bardzo dużo fajnych ludzi, generalnie klubowe koncerty mają to do siebie, że zawsze z kimś można pogadać...