Scorpiony - relacja z Gdańska

Moonchild

jakbym miała streścić to w jednym zdaniu to był rozkurw jeno, że stanowczo za krótki Crying or Very sad

a już wchodząc w szczegóły, setlista przedstawia się następująco:
1. Coming Home
2. Loving You Sunday Morning
3. Is There Anybody There
4. The Zoo
5. Coast To Coast
6. Send Me An Angel
7. 321
8. Bad Boys Running Wild
9. Still Loving You
10. Blackout
11. Big City Nights
12. Wind Of Change
13. Rock You Like A Hurricane

Na wejście motyw symfoniczny z intra do Rock You Like a Hurricane, no i pierwsze bardzo przyjemne zaskoczenie - Coming Home, szczerze mówiąc nie spodziewałam się w ogóle, że zostanie zgarane, jeno publika sztywna oj sztywna .... no i potem dwa kawałki, które z seta bym wywaliła. Loving You Sunday Morning i Is There Anybody There to nie są złe kawałki, ale nieszczególnie nadają się na koncerty... a zwłaszcza Is There Anybody There, który jest nieco hmmm no zamulający rzekłabym, ehhh gdyby zagrali Lovedrive albo Antoher Piece of Meat agrhhh no to by był rozpierdziel a tak to no cóż wyszło jak wyszło,potem na szczęście weszło moje ukochane The Zoo , Jabs oczywiście pokazał co potrafi na voice boxie ale prawdziwa jazda byla potem - Coast to Coast kurwa to jest to! przypomina mi się komentarz jednego gościa: no to jest gra, a nie jakieś onanizowanie się na gitarze... no i Rudi, w ogóle już biorąc pod uwagę caly koncert ten gościu po prostu rozpierdziela wszystkich, w pewnym momencie po prostu skupiłam się tylko na jego wyczynach bo jego "kiwaczki" Wink

i w ogóle to całe show jest po prostu fenomenalne, kurde z całym szacunkiem dla Klausa i całej reszty Rudi rządzi, widać, że gościa po po prostu przepełnia radość z tego co robi no i, naprawdę dał wczoraj z siebie maksimum, kurde mogę sobie tylko pomarzyć co by się działo gdyby był normalny pełny set o zagraliby np. takie He's a Woman She's a Man . No ale wracając potem mamy świetnie zaśpiewane Send Me An Angel (choć nie mogę przeżałować brak Holiday Crying or Very sad

) ale Send Me An Angel naprawdę też porwało ludzi, w sumie to dopiero od The Zoo publika zaczęła się rozkręcać, zresztą wiadomo, dziwne to towarzystwo z fanami Kylie, ...no ale cóż... potem 321, które wyszło tak jak wyjść powinno było ostro i choć niektorzy ( w komentarzach pokoncertowych) się krzywią na wieśniackie odliczanie i badziewny referen to moim zdaniem to właśnie jest fajny motyw, kurde na koncercie ludzie szaleli i jakoś nikomu nic nie przeszkadzało , Bad Boys Runnig Wild - po prostu klasyk Very Happy

Still Loving You - no i się wybronili, zajebiście wyszło !!!!! Blackout - rozkurw, rozkurw i jeszcze raz rozkurw Twisted Evil

Big City Nigth - toż samo Twisted Evil

Wind Of Change - heh choć na codzien bardzo rzadko słcuham tego utworu to na koncercie ( jeszcze zresztą z takiej okazji) wychodzi to prześwietnie , po prostu ma to swój klimat i kropka, a wczoraj po prostu wyszło fantastycznie , Klaus naprawdę dał czadu, no i na koniec oczywiście Rock You Like a Hurricane iii cóż no ogień z dupy i tyle! Very Happy

no i ogolnie obok Rudiego to Kottak pokazał też co potrafi .... i tylko na koniec pojawia się pytanie dlaczego tak krótko ?!!!! do cholery ta cała Kylie zrobiła taką dyskotekę, że w schronisku,w którym nocowaliśmy (fakt, że schornisko b. blisko stoczni) ale no takie umcy umcy, że masakra. Co najlepiej z okna kibla było widać scenę i rozhisteryzowane dziewczynki z podstawówki o mało się nie powypadały żeby tylko coś nagrać swoimi komórkami Laughing

ale tak na serio to wlasnie przez tą nieszczęsną Kylie ( przed występem, której konceet opuściła duuuuża liczba osób - bezcenny widok Twisted Evil

) Scorpsi przecież nie mogli zagrać pełnego seta ... sorki, ze tak krótko i pobieżnie ale padam z nóg, zmęczenie zaczyna wyłazić

Moderator (czuj respekt)

spoko, i tak się wkurwiłem bo zagrali większośc moich ulubionych utworów ;(

Prisoner

I ja tam byłem. Koncert fajny. The Zoo, Is There Anybody There, Blackout i Coast To Coast, rozpierdoliły najbardziej. Perkusista, wyglądał, dość hmm, dziwacznie, ale chyba obok Schenckera, szalał najbardziej, czyli wychodzi na to, że można mieć więcej niż 23 lata i szaleć, dla takigo starego pierdziela jak ja, to pocieszające. iks de

A, z innej beczki...Gdańsk, fajne miasto, kupiłem tam fajki, za...6 zł.... iks de

Administrator (czuj respekt)

A ja nawet nie wiedziałem, że koncert był w telewizji...

Moonchild

jutro powtórka jest powtórka o 17.05 na TVP 2 Smile

ale ogladam już kawałki z TVP i jest dźwięk spieprzony, ja byłam w sektorze A i tego nie odczułam ale ponoć w dalszych sektorach już słyszalność była schrzaniona, i w transmisji też to wychodzi, zresztą miałam w sumie szczęście z tym sektorem, bo jakieś straszne jaja były z sektorem B, który został ni z gruchy ni z pietruchy podzielony na jakiś "B - VIP" i ludzie mieli jazdy niesamowite. Tak nawiasem organizacyjnie to pozostawiał ten koncert duuuuuużo do życzenia, zwłaszcza droga dojścia do sektoru A, (chociaż ponoć z innymi też było podobnie), która wiodła przez sam środek największego błota, normalnie czułam się jak u siebie na wiosce Very Happy

Public Enema #1

widziałem koncert w tivi. faktycznie brzmiało to jakby nagłośnienie im siadło i wokale były słabo słyszalne. ale koncert niezły...

Administrator (czuj respekt)

Prowler

Na Purplach organizacja sama w sobie może nie była zła, ale ochrona to były skurwysyny...

Public Enema #1

aha jeszcze na transmisji skurwysyny przerwali na początku Rock you like a hurricane... wkurzony

Prisoner

sorry za offtop lekki ale jeśli bardzo lubisz grę starszego Schenkera to bardzo mocno polecam Ufo gdzie jego młodszy brat prezentował jeszcze wyższą klasę no i Ufo już wtedy było gwiazdą ,w latach 70, to oczywiście moje zdanie

co do relacji,poprostu ,fajnie czytać/patrzeć na to jak ktoś spełnia swoje marzenia, ja niestety Queen z Freddiem nie zobaczę ,więc zostają dwa inne, Rime który się spełnił i Rapid Fire Judasów na co czekam

Moonchild

Prisoner

żałuję ,że nie jechałem w sumie

Public Enema #1

jeśli chodzi o te relacje telewizyjne to tragedia, takie krótkie fragmenty w tej powtórce puścili, wrrr...

i pokazali też Kylie, ale też dwa kawałki tylko, do dupy z tą naszą TV, a tak chciałem cały koncert zobaczyć...

Moonchild

Administrator (czuj respekt)

O kurcze!

Public Enema #1

a linki do Kylie masz ;P ?

Moonchild

siur ;P

http://www.youtube.com/watch?v=bVTYJUKTkPw

ehh nie powinno się robić takie rozrzutu , krew mnie po prostu zalewa jak widzę komentarze fanów owej pani co do Scorpionsów. Czekam na koncert, bez żadnej ekstra okazji i dyskotekowych gwiazdek.
A no i pamiętam jak leciał ten kawałek to właśnie te biedne dziewczynki w schronisku o mało z okien nie powypadały Wink

Administrator (czuj respekt)

Moonchild

[link widoczny dla zalogowanych]

.................... bez komentarza

Prisoner

Administrator (czuj respekt)