Laurka dla Deep Purple

Public Enema #1

Lemmy na pytanie o ulubiony zespół/zespoły odpowiedział

Administrator (czuj respekt)

Jeśli kolegował się kiedyś z Lordem, to wiadomo, że Purple mu podchodzą Very Happy

Public Enema #1

ale zwróć też uwagę, co mówi o Maiden !

Public Enema #1

Kurde.. dawno nie słuchałem i tak sobie puściłem Prefect Strangers i mi się fajne chwile przypomniały Smile

Jednak zespół ma swoją historie, jest zajebisty - kocham ich tak samo jak Maiden!

Moderator (czuj respekt)

nie bluźnij

Prisoner

Ironi mieli równiejszą dyskografię, ale IR i PS to płyty genialne ,najwyższego kalibru ,DP to zespół kultowy,wielki

Administrator (czuj respekt)

Moderator (czuj respekt)

nie mów że Purple sa u Ciebie na równi z Ironami ?!

Administrator (czuj respekt)

Już to dawno mówiłem Razz

Prisoner

To ja może też się dołączę Razz

ale z innym wyznaniem... Mianowicie u mnie AC/DC jest tuż tuż za Ironami Very Happy

Moderator (czuj respekt)

Nie no... jeśli jakiś zespół jest "tuż tuż" to nie ma w tym absolutnie nic złego.

jednak ja jestem zdania że król może byc tylko jeden !!

Hail to IRON MAIDEN !!!

Administrator (czuj respekt)

A ja odpowiem to, co w takich sytuacjach zwykle odpowiadam: i Maideni i Purple i AC/DC są prześwietnymi zespołami, więc to, czy ktoś bardziej ceni jeden, drugi czy trzeci jest tylko i wyłącznie kwestią gustu... U mnie akurat „na tronie” są dwa zespoły Razz

Moderator (czuj respekt)

TO WYPIERDALAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAJ !!!

Wink

Administrator (czuj respekt)

Public Enema #1

Nie zmienię zdania bo mi się nie chce Laughing

Administrator (czuj respekt)

I bardzo dobrze! Nie wolno być jebaną chorągiewką!

Prisoner

Oczywiście, że nie wolno, ale czasami warto zmienić zdanie... A ja robię to wyjątkowo często Wink

Administrator (czuj respekt)

Ja jednak uważam, iż trzeba trzymać się swoich poglądów...

Prisoner

to zależy, ale generalnie tak

Public Enema #1

To co lubie - to mi się podoba
To co kocham - to szanuje
To co mi wmawiają - to pierdole

Wolna wola Very Happy

Prisoner

Odpowiednie podejście do sprawy Wink

Moderator (czuj respekt)

jeszcze Wam takie pranie mózg zrobimy że zobaczycie Wink

Public Enema #1

Rzecz w tym, że każdy lubi to co lubi i nie można nikomu powiedziec - masz sluchac tego i tego a nie tego... No chyba, ze ktoś słucha systemu to można go zMaidenowac Very Happy

Co do DP, to bardzo lubię ten zespół, bez względu na to czy ktoś ma o nich chujowe zdanie czy nie. Podobnie z Maiden - jeżeli podoba mi się The X-Factor a komuś nie to ja mam to zwyczajnie w dupie, bo ja lubię tak czy siak Very Happy

Pozdrawiam \,,/,

Prisoner

dziś słucham cały dzień Purpli i myślę ,że przez następny dzień bedą najczęściej słuchani

mam takie przemyślenia

1.W latach 60 był duży potencjał, ale nie było go aż na 3 płyty, jeden album z tych trzech z najlepszymi kawałkami byłby bardzo dobry, takie np. Wring that Neck to esencja Purpli i zapowiedź tego co będzie.
2.Fireball tak jak pisałem już w Wielkich Płytach to naprawdę znakomita rzecz ,ale co jeszcze ważne cholernie niedoceniana, jak taki Paice może jej nie lubieć, przecież zagrał tam bodaj partie życia.
3.Purple koncertowo lat 70>>>>>>inne koncerty Purpli, słyszałem np. Perfect Strangers z Olimpii, szczerze nie porywa kompletnie
4.House of Blue Light to całkiem porządna płyta, ale chyba trochę za długa ,może trzeba było poczekać jeszcze z rok ,choć i tak czekali 3 lata ,poprostu na PS dali wybitnie wszystko co najlepsze z tego okresu grania...nowy utwór który mi się spodobał na HOBL to Strange Ways
5.Coś chwyta pomału z BRO ,na początku zupełnie mnie nie chwyciła ,ale teraz coraz lepiej np. Solitaire i Ramschakle Man naprawdę dobre kawałki ,jedno się nasuwa że instrumentalnie jest lepsza niż kompozycyjnie
6.Stormbringer jak dla mnie nie jest aż tak duży gorszy od Burn jak to się mówi, trochę gorszy, jakby zrobić z nich dwóch jeden album byłoby coś wielkiego ,taki Lady Double Dealer nie kopie dużo mniej od tytułowego z Burn ,inna rzecz że sporo tam przeciętniaków

ciekawi mnie jak Gillan zaśpiewa we Wrocku, w momencie gdy nie ma Blackmore od niego więcej zależy jeśli chodzi o show, ten set który grają mimo brakuje takich rozpieprzaczy jak Speedking czy Child in Time i tak jest bardzo trudny ,no nic zobaczymy

Administrator (czuj respekt)