Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Właśnie. Ten album faktycznie w skostniałą formułę heavy-metalu wlał duszę, serce i to czego brakuje muzykom heavy-metalowym pod każdą szerokością geograficzną; pomysły!. Album bez mała fenomenalny, legenda heavy-metalu po 10 latach banicji ze świata heavy-metalu wraca i to w jakim stylu! Doskonałym heavy-metalowym albumem, który obiektywnie przestawia największy, najbardziej porywający heavy-metalu ostatnich 20 lat.
Dużo osób bagatelizuje ten album mówiąc, że przecież nie sięga do pięt Painkillerowi czy British Steel. Ja mam inne zdanie, ale nawet jeśli to jest to wykątkowo płytkie myślenie.
Mało kto zwraca uwagę, że heavy-metal po 2000 r. stał się domeną ohydnych kapel pokroju Hammerfall, Edguy, Freedom Call, a po paru latach także Sabaton. Zupełnie dziecinnego, wypartego z hard-rocka, wypartego z feelingu, opartego na głupkowatych melodyjkach i ścianie dźwięku. Jeden riff z rozpędzonego i wspaniałego Ressurection zmiata tą muzyczną cepelię z powierzchni ziemi.
Teraz porównajmy ten album do wypocin macierzystej kapeli Halforda; Judas Priest. Nostradamus zostawmy w spokoju, ale ostatni album Reedemers of Souls. Porównując efekciarskiego i beznadziejnego Ritchiego Picziego z takimi gitarzystami jak Lachman czy Chlaściak mamy różnicę pomiędzy cffffaniaczkiem grającym do bólu wtórny heavy-metal z autentycznie znakomity, głodnymi heavy-metalu gitarzystami . Kompozycje na ostatnim Judasie to szczyt nudy, podczas gdy Rezurekcja, ale i następny album Crucible porywają.
Szkoda, że Halford nie szedł za ciosem i razem z Lachmanem i Chlaściakiem nie stworzył nowej siły w heavy-metalu. Razem z Royem Z mogli osiągnąć wielki sukces i nagrać jeszcze 4-5 porywających płyt.
Aby nie być gołosłownym za co uwielbiam tak ten album. Proszę bardzo
-tytułowy
-Made in Hell
-Tempation
-Twist
-Slow Down
-Silent Screams
-Saviour
Same niesamowite kompozycje. Te całe Hols of Velhala z nowej płyty Priest to sobie może długopisy składać w norweskim domku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|