takie małe podsumowanko muzyczne roku....

Prisoner

Czyli piszemy o dokonanych w tym roku muzycznych odkryciach, zaskoczeniach, koncertach i płytach poznanych w tymże roku (aczkolwiek płyty te nie muszą koniecznie pochodzić z tego roku)...
Oto moje typy:

najlepsze płyty 2009:
tu standardowo za wiele napisać nie mogę, bo nie jestem na bieżąco i co ciekawsze płyty z roku 2009, pewnie i tak poznam (albo przekonam się do nich) za jakiś czas... , mógłbym napisać o dobrym nowym albumie Grave Digger, ewentualnie o średnim "The Devil You Know" Heaven And Hell..., niestety większość płyt z 2009 czeka w kolejce do posłuchania, bo przez ten rok, podobnie jak przez poprzedni z reguły odkrywałem starocie...

odkrycia:
przede wszystkim Dead Can Dance, gdzieś tak na wiosnę, pożyczyłem od kumpla "Serpents Egg"i "Within The Realm of a Dying Sun"...i płyty wbiły mnie w fotel..(choć do tej pory ciężko mi powiedzieć co oni tak naprawdę grają, jaki to dokładnie gatunek, ale z drugiej strony szufladki potrzebne nie są, muzyka jest zajebista, to starczy...)

Thin Lizzy- zespół już znałem od dawna, ale dopiero w tym roku wziąłem się za ich dyskografię i ich muzyka często i gęsto w mojej wieży buszowała...

Celtic Frost- jak wyżej, zespół mi już znany, ale w tym roku "Into The Pandemonium" zmieniło totalnie moje postrzeganie muzyki metalowej....

W.A.S.P -tu w zasadzie mogę napisać o jednej płycie tego zespołu, czyli o "The Crimson Idol"- genialna płyta...., "Headless Children" dobre, ale już mną tak nie pozamiatało...

Olde Crone- zespołu nie znałem wcześniej, ale, że udało się wygrać płytkę (jak się okazało jedyną jaką nagrali) i cóż, , całkiem ciekawe, nieco zakręcone, nieszablonowe granie...(doomowo/stonerowe ze sporą domieszką psychodelii i odjechanych klimatów space rocka..)

z mniejszych odkryć mogę wymienić Ulver-płytę "Eos" (fajna rzecz na wyciszenie) i bluesmanów z Sahary, czyli Tinariwen.....

Zaskoczenia:
Przede wszystkim jedno olbrzymie zaskoczenie.. W życiu nie przypuszczałbym ,że spodoba mi się muzyka Darkthrone.. Tymczasem Fenriz i Nocturno Culto (mając wszystko gdzieś, bo grają dla własnej przyjemności), całkowicie zerwali z blackiem i nagrali drugą z rzędu płytę ...heavy metalową....(fakt, że z typowym dla siebie brzmeiniem, domieszkami punka, ale to heavy metalowe albumy..). Po za tym Fenriz awansował u mnie na jednego z ulubionych muzyków, za podejście, dystans, etc..(chciałbym mieć na wszystko wyjebane tak jak on hahahahaha).

Koncerty:
Trochę ich było. Przede wszystkim Purple, dali zajebisty koncert w maju we Wrocku, ale były też całkiem udane koncerty Glenna Hughesa, Scorpions, czy naszego rodzimego Stosa...,czy z innej bajki folkowej kapeli Atmasfera (bardzo przyjemny koncert)...
Niestety nie udało mi sie pojechać na Motorhead i na Orange Goblin, ale niestety nie można mieć wszystkiego..

Oczekiwania na 2009:
Fajno by było gdyby Grave Digger wpadł do Polski..,wyjazd na Masters of Rock (co by się udał).., a co do płyt to czekam na :
nowego Motorheada, nowy Cathedral, nowe Orange Goblin, na nowego Krokusa, nowych Maidenów (zobaczę co upichcą),nowy Orphaned Land, debiut Triptykon(kapela Toma Warriora ze ś.p Celtic Frost)....a i oczywiście na całą masę nowych/starych ciekawych kapel do odkrycia.... Very Happy

Prowler

Cóż, zebrałem kolekcję z gazety żydowskiej queena, zaliczyłem koncerty Paula Di Anno, Blaze Bayleya, Deep Purple. Zacząłem słuchać arii, korpiklanów. W 2010 chcę zobaczyć Iron Maiden po raz 2 i Deep Purple po raz drugi i jak może się uda to chętnie bayleja zobaczę. I mam nadzieję że zlot się uda!!!

Moderator (czuj respekt)

Podsumowanie

Najsmutniejsza wieśc i jednocześnie zaskoczenie :

- KONIEC RUNNING WILD - jak dla mnie najsmutniejsza wieśc, że najlepszy zespół na świecie kończy działalnośc... Cóż, mam tylko nadzieję że jeszcze kiedyś Kapitan Rolf wzniesie piracką banderę na wiatr

- Odwołany koncert Arii

Najlepsza płyta :

-hmm... tutaj za wiele ciekawych pozycji nie mogę wymienic, jedynie Kreator ponownie skopał dupę świetnym Hordes of Chaos.
A no i nowy Saxon też bardzo dobry

Koncerty :

- tu nie było tak źle : Maiden w Belgradzie, Saxon i Iced Earth w Warszawie, Tankard w Krakowie no i 2x Motorhead !

Odkrycia : Ossian, Tank, Agent Steel i solowy Diamond

Nadzieje na przyszły rok : mam nadzieję że uda mi się zaliczyc w tym roku Kiss, Masters of Rock i Sonisphere w Czechach. To są moje priorytety, aczkolwiek jeśli zostanie ogłoszone Maiden w Polsce to wiadomo że pojadę. No i przydała by się kolejna płytka tych starych, brytyjskich zasrańców

i chuj

Public Enema #1

Ja jutro zrobię swoje podsumowanie z racji tego, że jest kilka kapel które poznałem to postaram się coś o nich napisać.

Prisoner

a ja mam klapki na oczach i słucham tylko starej muzyki Wink

a co do odkryć to przede wszystkim Thin Lizzy-świetna kapela,znakomite melodie, świetny wokal, porażający klimat, niesamowite gitary, naprawdę fajnie że poznałem, oczywiście Queen ale to jeszcze 2008 bardziej, jednak ten też...takie mniejsze strzały jak Manilla Road,Heavy Load,Rose Tattoo oraz ....Enigmatic Niemena!....ten rok to był muzycznie dla mnie udany, renesans z Iron Maiden, dużo słuchania muzyki na imprezach w Akademiku i na Żmigrodzkiej ,dobrze będe wspominał....oczywiście nie mogę tu też nie wymieniać bardzo dobrych koncertów Deep Purple i Blaza Bayleya

co na następny rok, oczywiście koncert i płyta (możecie dać kolejność odwrotną,heh) Iron Maiden, szczerze to mi starczy, względnie AC/DC i Black Sabbath, ale zobaczymy czy się uda...no i koncert UDO na którego za dużego ciśnienia nie mam już, no ale mam bilet to pojadę.....nie spodziewam się że rynek zawołują jakieś ciekawe zespoły, oczywiście mówię z mojej subiektywnej perspektywy fana starych dźwięków

ale wspierajmy prawdziwych artystów, takie przesłanie

Administrator (czuj respekt)

Hm, jeśli chodzi o odkrywanie muzyki zespołów, których twórczości nie znałem wcześniej, to chyba tylko Leatherwolf (EDIT: jeszcze Heavy Load!!).
Poza tym zapoznałem się bliżej z Queenami (oczywiście za sprawą Krzyśka), trochę z Thin Lizzy i Kiss (j.w.)...

Za najważniejsze wydarzenie muzyczne roku uznaję koncert Purpli „pod samym nosem”.
Ogólnie rok 2009 był zajebisty jeśli o koncerty idzie (Blaze, w.w. Purple, Testament, Gillan, Kacior, no i jak co rok festiwal bachowski).
Jeśli o sprawy „okołomuzyczne” idzie, to najistotniejsze wydaje się zawiązanie znajomości z Darem, co istotnie wpłynęło na zwiększenie spożycia alkoholu w okresie wakacji.

Myśląc o 2010 roku, przede wszystkim mam nadzieję wybrać się na masters of rock, bo skład jak wiemy jest zajebisty...

Chciałbym, żeby Helloweeni wydali dobrą płytę, bo o Ironów jestem spokojny...

Public Enema #1

Jeżeli chodzi o odkrycie nowych zespołów, to muszę powiedzieć, że jest ich kilka i jestem bardzo szczęśliwy, że udaje mi się cały czas poznawać coś nowego.

Numerem #1 jest na pewno kapela pod nazwą Riot pochodząca ze stanów zjednoczonych, grająca speed metal (i tu już się zastanawiałem przy speed"zie czy ta kapela by przypadkiem nie skopie dupy). Pewnie znacie, jednak gdyby ktoś chciał posłuchać to polecam płytę Thundersteel i Nightbreaker

Numer #2 to kapela grająca power metal Steel Attack pochodząca ze Szwecji, szczególne uznanie dla albumów Where Mankind Fails i Fall Into Madness za zachowanie na prawdę dobrego power metalowego klimatu.

Numer #3 to Nightmare kapela z Francji grająca Heavy - ciężko mi było dorwać coś ze starej twórczości zespołu ale gdy przesłuchałem jedną płytę podzieliłem zdanie gościa z HR który przeprowadzał z nimi wywiad - kapela z jajami trzymająca klimat.

Ostatnio zacząłem słuchać KISS i no cóż mogę powiedzieć, Krzysio po raz kolejny się nie mylił - podobnie jak z Accept proponował mi, żebym posłuchał i że to kopiący dupe zespół - tak też zrobiłem Surprised

Kolejna kapela to Trust - dlaczego postanowiłem przesłuchać to chyba nie muszę pisać Smile

Poza tym bardzo klimatyczny francuski wokal : D

Grave Digger - to wszystko przez Ewru! Very Happy

Muszę podziękować, bo zaczęło się od tego, że w temacie aktualnie słuchane podpatrzyłem jeden kawałek digersów przez Michała no i wrzuciłem go na youtube - spodobało mi się i jak na razie stawiam ich w czołowej 10-ce.

Poza tym kapela tj. Iron Savior, Rebellion, Primal Fear, Control Denied, Lonewolf (polecam), Moonspell no i oczywiście Kacior polecony przez Janka ;-D

Pozdrawiam

Prisoner

to teraz polecam Thin Lizzy, na pewno Ci się spodoba...także Ufo powinno Ci podejść