Autor |
Wiadomość |
<
Świat Metalu
~
Thin Lizzy
|
|
Wysłany:
Pon 10:10, 04 Maj 2009
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edge of Darkness
|
|
mistrzowska kapela, jedna z ogromnych inspiracji dla Ironów, przez skład przewinęło się bardzo wielu muzyków, ale łączył to wszystko legendarny Phil Lynnot, człowiek który dla wielu jest największym rock and rollowcem w dziejach ,synonim ostrych libacji alkoholowych i życia na krąwędzi, najbardziej znana płyta to Jailbreak, natomiast ja wielbie Chinatown, mistrzostwo gitarowo-wokalne ,początek We Will Be Strong pokazuję kogo w młodości słuchał Adrian
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:11, 04 Maj 2009
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
|
Bardzo dobra kapela, nie powiedziałbym, że jedna z moich ulubionych, ale ostatnio często ich słucham.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:37, 05 Maj 2009
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edge of Darkness
|
|
słucham cały dzień ich ,słuchałem
-Fighting(1975 r.)-niezła płyta, jedna z najbardziej klasycznych w składzie z Robertsonem i Gorhamem na gitarach ,wybijają się wyraźnie kawałki Suicide, Fightin My Way Back i Ballad of Hard Man, reszta to poprostu dobre rockowe kawałki
-Bad Reputation(1977r.) -jedna z najsłynniejszych płyt ,słuchałem większość kawałków i mówiąc szczerze nie chwyło
-Thunder and Lighting(1983 r.) ,świetny mocny energetyczny heavy-metal, wiadomo na drugiej gitarce obok Gorhama John Sykes, co kawałek to moc, do tego świetna ballada The Sun Goes Down ....tytułowy i Cold Sweat to nieprawdopodobny wręcz rozpierdol
teraz poznaję Black Rose(1979 r.) jedyna nagrana w składzie z Garym Moorem i narazie robi znakomite wrażenie
jak narazie kandydaci do kupna to Black Rose, Thunder and Lighting oraz oczywiście wcześniej znane Jaibreak(1976r.) i Chinatown(1980 r.)
do poznania jeszcze Night Life ,Johny the Fox i Renegade
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Futureal dnia Wto 13:39, 05 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:18, 20 Gru 2011
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
8 lutego w Tillburgu w klubie 013 ,jeśli siedziba tej firmy gdzie będe robił pokrywa się ze stanowiskiem pracy to to jest mniej niż kilometr drogi
30 uero, czyli 4 godziny pracy ,wyobrażacie sobie u nas koncert za 30 czy 40 zł ...MUSZĘ TAM BYĆ *
* jeśli ten wyjazd dojdzie do skutku oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:54, 20 Gru 2011
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
Thin Lizzy? zajebiście!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 23:36, 20 Gru 2011
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
no tak, może się pochwalę biletem ,heh
mam nadzieję,że z robotą wszystko da się pogodzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:40, 10 Kwi 2012
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
a też sobię walnę jakąś listę
1.Johny the Fox-zdecydowany nr. 1
2.Jailbreak
3.Chinatown-nierówna ale kilka genialnych utworów ma
4.Fighting-nierówna ale ma świetny klimat i Suicide
5.Thunder and Lighting albo Black Rose , pierwsza ma więcej ciekawych momentów na drugiej jest chyba mój ulubiony utwór zespołu-tytułowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:35, 06 Lut 2016
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Fighting - 8,5/10
Jailbreak - 9/10
Johnny The Fox - 9,5/10
Bad Reputation - 8/10
Black Rose - 8,5/10
Chinatown - 8,5/10
Thunder And Lightning - 9/10
Słyszałem jeszcze Renegade, ale musiałbym sobie ten album przypomnieć.
Świetny zespół i jeden z tych, które trzeba bardzo dobrze poznać by wyrazić opinię. Hity takie jak cover Whisky In the Jar, Boys Are Back in Town czy Dancing in the Moonlight niewiele mówią o twórczości tego zespołu. Thin Lizzy to przede wszystkim trzy rzeczy i nie wiem, która z nich jest najważniejsze. Jedyny w swoim rodzaju wokal Phila Lynotta, znakomite solówki gitarowe Scotta Gorhama w duecie z takimi asami gitary jak Brian Robertson, Gary Moore, Snowy White czy John Sykes. Ostatnią rzeczą jest świetny i charakterystyczny klimat przywodzący na myśl tamte czasy, imprezę z alkoholem i rock and rollowe życie.
Mój ulubiony album to Johny the Fox bo tam te wszystkie elementy są doprowadzone do perfekcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:25, 09 Lut 2016
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica
|
|
Tak samo jak muzyka Niemena ma w sobie pierwiastek polski, Ironow, czy Saxon - angielski, Jethro Tull - szkocki, tak tutaj bardzo czuć "irlandzkość" zespołu. Poza tym Lynott to był typowy człowiek feelingu - jego głos to czysty feeling, no i gra na basie, bardzo charakterystyczne "muskanie" strun.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:22, 23 Mar 2019
|
|
|
Prisoner
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
|
Dla mnie nr. 1 i tak naprawdę odkąd poznałem ten zespół w 2009 r. to towarzyszył mi bardzo często. mam do niego ogromny sentyment. Wszystkie płyty od Fighting w górę są rewelacyjne, czy to wzorcowy hard-rock na Jailbreak czy Johny the Fox czy te ostatnie heavy-metalowe strzały jak Chinatown czy Thunder and Lighting. Gdyby grali dalej to by dalej byli bardzo mocni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:35, 31 Mar 2019
|
|
|
Administrator (czuj respekt)
|
|
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|